Od pewnego czasu miałam ogromną ochotę na ciasto orzechowe. Już nawet wymyśliłam sobie z jakiego przepisu skorzystam, że na pewno zamiast części mąki dodam tarte orzechy. Jednak podczas zakupów zauważyłam już gotowe, tarte włoskie orzechy i postanowiłam, że zamiast sama się męczyć pójdę troszkę na łatwiznę. W składzie 100% orzechów włoskich, więc na taką łatwiznę pozwoliłam sobie pójść :D (Brawa dla firmy Bakalie Moreso!) Na odwrocie znalazłam przepis na biszkopt z tych orzechów. Stwierdziłam, że przetestuję, tym bardziej, że w składnikach nie było mąki! Biszkopt się udał. Był przepyszny. Wszyscy zachwalali, że dawno nie jedli tak delikatnego biszkoptu (a rzeczywiście taki jest, wręcz się łamie przy nakładaniu na talerz większych kawałków ciasta). Widoczny na zdjęciach biszkopt zrobiłam z pół porcji, poniżej podaję taki, jaki został podany na opakowaniu. Krem w miarach rzeczywistych, takich z jakich go robiłam. Dlatego polecam z całego serca! Do dzieła! Składniki na biszk...